koordynator: Dorota Lasecka tel. 502 893 174
Obiektem naszego badania będą osoby biorące udział w dwu
dniowym katolickim kursie, który, kilka do kilkunastu razy w roku odbywa się na
terenie całego kraju. O tych spotkaniach dowiedzieć się można od duchownych,
oraz sporo informacji znajduje się w Internecie. Większość uczestników kursu
przeżywa na nim ogromną przemianę, o czym sami piszą w świadectwach
zamieszczonych na wielu stronach dotyczących kursu.
Przed przybyciem na Kurs nie można się jednak dowiedzieć
szczegółów na temat tego jak on wygląda, ponieważ byli uczestnicy zobowiązani
są do milczenia na temat tego, co tam widzieli, a duchowni ograniczają się do
namawiania, przekonując, że nie będzie się tego żałowało. Ogólną wiedzę o tym,
co dzieje się na takim kursie mamy z własnych doświadczeń.
Celem badania jest poznanie, jakie metody i
techniki (werbalne i niewerbalne) stosowane są wobec uczestników, na tyle
skutecznie, że jak wiemy, wywołują one w trakcie spotkań różnego rodzaju
reakcje: płaczu, śmiechu, a po zakończeniu kursu głębokie, długotrwałe
zaangażowanie w życie religijne. Spróbujemy także wychwycić kolejne etapy
ich przemiany, od momentu przybycia na
kurs, do jego zakończenia. Przemiany, jakie uda nam się zaobserwować i te, o
których opowiedzą nam uczestnicy ułożymy sekwencyjnie. Przedmiotem naszego
zainteresowania będzie również wpływ, jaki wzajemnie na siebie wywierają
uczestnicy tej tymczasowej grupy.
Pierwszą
częścią przygotowania do badania była analiza świadectw byłych uczestników
Kursu.
Drugą część
stanowią analizy dwóch nagranych wywiadów, przeprowadzonych z osobami nam
znajomymi, które były na Kursie.
Trzecia część
to dokładniejsze przyjrzenie się swoim własnym przeżyciom, jakie mieliśmy
podczas pobytu na takim Kursie w przeszłości, doświadczenia te dostarczają nam
ogólnej wiedzy na temat tego, czego mniej więcej możemy się spodziewać.
Główną stosowaną przez nas metodą będzie obserwacja
uczestnicząca, typ antropologiczny. Uznaliśmy ją za najlepszą, ponieważ
ujawnianie się z pewnością zniekształciłoby wyniki. Wiemy, że po zakończeniu
kursu, osoby, które brały w nim udział są proszone o zachowanie w tajemnicy
tego, co dokładnie widziały. Mogą one opowiadać o tym, jakie dokonały się w
nich zmiany, bądź zachęcać innych do udziału w podobnych spotkaniach, po to,
aby sami się przekonali. Obserwacja ukryta pozwoli nam na wczucie się w role
zwykłego uczestnika, dodatkowo będziemy sporządzać notatki. Mamy nadzieję
ustrzec się przed wpływem, jaki może na nas wywrzeć kurs, lecz zamierzamy
zaangażować się na tyle by nie zostać wykrytymi. Najważniejsze dla nas będzie
zachowanie możliwie największego obiektywizmu, więc postaramy się nie angażować
emocjonalnie. Na czas tych dwóch dni niemożliwe, bądź bardzo utrudnione będzie
kontaktowanie się z osobami spoza, dlatego pozostaje nam stała analiza zdarzeń
oraz wykonanie wyczerpującego sprawozdania wzbogaconego o interpretację, po
powrocie. Podzieliliśmy się na dwa zespoły, które w ciągu najbliższego miesiąca
wybiorą się na dwa odrębne kursy.
Podczas
realizacji tego badania możemy natrafić na różne trudności:
Problemy natury etycznej, gdyż będzie to obserwacja, o
której nie możemy powiedzieć uczestnikom Kursu, może się zdarzyć, że będziemy
musieli wiele ze swojego życia zataić, bądź nawet okłamywać uczestników, nie powiemy
prawdy o naszych intencjach prowadzącym kurs.
Jako, że jesteśmy katolikami, może się okazać, że Kurs
wywrze wpływ również na nas i zatracimy obiektywizm.
Mamy również obawy,
że działanie Kursu może okazać się silne w takim stopniu, w jakim działają sekty,
i chociaż w razie problemów można w każdej chwili z Kursu zrezygnować, to
jednak nie uspokaja nas w zupełności.
Przez cały
czas przygotowań do badań, odnajdujemy wiele elementów, które rozszerzają pole naszych zainteresowań. W tej chwili
planujemy także przeprowadzone przez nas obserwacje zestawić z teorią
konwersji, która wydaje się idealnie pasować do założeń badania.
Raport z badania: Kurs religijny (PDF)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz